Sfinks Polska SA

04/26/2024 | Press release | Distributed by Public on 04/26/2024 15:02

Sfinks ze wzrostem przychodów i EBITDA 21,21 mln zł w 2023 r.

- Za nami bardzo pracowite 12 miesięcy, które zamykamy rosnącą sprzedażą w restauracjach, mimo cały czas mniejszej sieci niż przed rokiem. Co ważne większe obroty restauracji idą w parze ze wzrostem rentowności sprzedaży, której wskaźnik wzrósł z 26,4% w 2022 r. do 28,8% w 2023 r. Wzrosty w tych obszarach odnotowywaliśmy z kwartału na kwartał, co bardzo nas cieszy, bo powtarzalność jest dobrym prognostykiem. Co ważne, osiągnęliśmy też solidny EBIT w wysokości 9,33 mln zł oraz EBITDA o wartości 21,21 mln zł. Należy jednak pamiętać, że te dwie kategorie oraz wynik netto są nieporównywalne wobec danych ubiegłorocznych ze względu na odnotowany wówczas dodatni wpływ uprawomocnienia się układu z wierzycielami w kwocie ok. 26 mln zł. Z pewnością jednak w 2023 r. umocniliśmy nasz biznes pod kątem jego zdolności do rozwoju i skuteczniejszego zabiegania o gości. Chciałbym podkreślić, że stoją za tym przede wszystkim ludzie w spółce i restauracjach. Sfinks ma na koncie wiele trudnych momentów, ale kolejny rok pokazał, że ma też oddany, kompetentny i sprawny zespół. Chciałbym tym wszystkim osobom podziękować za ich zaangażowanie i pracę - mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.

Za wzrost przychodów i rentowności sprzedaży w Sfinks Polska odpowiada w największym stopniu SPHINX. W 2023 r. przychody gastronomiczne wypracowane przez tę sieć zwiększyły się o ponad 15% r/r. Również pod tym szyldem otwiera się najwięcej nowych restauracji. Na sześć otwarć w 2023 r. pięć dotyczyło marki SPHINX, w tym jeden w ramach zupełnie nowego konceptu SPHINX Hotel. W 2024 r. sieć Sfinks Polska powiększyła się o trzy kolejne lokalizacje - nowe restauracje SPHINX powstały w Gliwicach i w Toruniu, a w Gdańsku ruszył nowy The Burgers. Spółka zakłada, że jeśli nie pojawią się nieoczekiwane zmiany w otoczeniu, to łączna liczba otwarć w 2024 r. może sięgnąć nawet 20-30. Już dziś wiadomo, że nowe lokale pod markami Sfinks Polska pojawią się w Poznaniu, Jarocinie, Opolu, Rzeszowie, Lesznie, Łebie, Kędzierzynie Koźlu, Tczewie oraz w miejscowościach podwarszawskich i podpoznańskich. Wszystkie nowe restauracje będą prowadzone przez franczyzobiorców. Oprócz tego Sfinks stopniowo przekształca na franczyzę własne lokale, czego efektem jest m.in. nieco mniejszy wzrost przychodów skonsolidowanych (wyłączenie z konsolidacji lokali franczyzowych) wobec przychodów gastronomicznych (te obejmują wszystkie lokale pod markami Sfinksa poza Piwiarnią).

- Naszym docelowym modelem jest franczyza. Na koniec minionego roku 77,6% restauracji w sieci Sfinksa działało na tych zasadach, podczas gdy rok wcześniej ten udział wynosił 70,9%. Mamy też bardzo dużo nowych zapytań o przystąpienie do naszej sieci. Część tych osób to restauratorzy, którzy dotąd prowadzili własną restaurację, ale postanowili przyłączyć się do nas. O takie właśnie lokale w Poznaniu czy Opolu powiększyła się też nasza sieć pod koniec zeszłego roku. Co dla nas bardzo satysfakcjonujące, także w wymiarze symbolicznym, to powrót do dawnych topowych lokalizacji, które opuściliśmy po pandemii. W ten sposób znów możemy zapraszać gości do restauracji SPHINX staromiejskich rynkach we Wrocławiu czy Toruniu - komentuje Sylwester Cacek.

Rozwój sieci restauracji jest jednym z założeń strategii na lata 2024-29, którą Sfinks ogłosił jesienią 2023 r. Grupa chce mieć dwa razy więcej lokali przy jednoczesnym utrzymaniu sprzedaży znacznie powyżej inflacji w porównywalnej sieci. Te cele Sfinks będzie realizował w ramach dotychczasowych konceptów oraz nowych, otwieranych na bazie marki parasolowej SPHINX. Strategia zakłada także rozwój w segmencie dań gotowych - obecnie oferta w tym zakresie liczy ponad 35 dań. Ważnym elementem strategii jest też rozwój programu lojalnościowego i aplikacji mobilnej Aperitif, która jest najważniejszym narzędziem marketingowym grupy.

- Stale rosnąca liczba osób korzystających z programu Aperitif także świadczy o zainteresowaniu ofertą naszych restauracji. Co prawda jesteśmy dopiero w połowie drogi do osiągnięcia celu strategicznego, jakim jest pozyskanie 1,5 mln uczestników, ale jestem przekonany, że go zrealizujemy. Dziękuję wszystkim naszym gościom, w tym ok. 2800 naszych akcjonariuszom, za systematyczny wzrost odwiedzania naszych restauracji i dzielenie się z nami spostrzeżeniami. Dzięki temu możemy być coraz lepsi - mówi Sylwester Cacek. - Wszystkie działania wskazane w naszej nowej strategii mają zmierzać do dalszej poprawy rentowności i zakończenia restrukturyzacji przy jednoczesnej spłacie zobowiązań. Finalnie naszym celem jest poprawa struktury bilansu oraz, w efekcie, wzrost wartości spółki dla akcjonariuszy - dodaje prezes Sfinksa.